Ks. Stanisław Hołodok
Sakrament pokuty i pojednania


   Kościół poucza, że w sakramencie pokuty wierni „otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie zniewagi wyrządzonej Bogu i równocześnie jednają się z Kościołem, któremu grzesząc zadali ranę, a który przyczynia się do ich nawrócenia miłością, przykładem i modlitwą” (Konstytucja Lumen gentium, 11). Sakrament pokuty sprawuje się dzisiaj w bardzo prostej i dyskretnej formie, w przeciągu tak krótkiego czasu, iż wielu nie dostrzega liturgicznego charakteru tego sakramentu i jego znaczenia w publicznym kulcie Kościoła. Na ogół patrzy się na sakrament pokuty jako coś bardzo osobistego, często dostrzega się tu tylko spowiedź, jedynie osobiste spotkanie spowiadającego się z Bogiem. Trzeba to nam uświadomić, że sakrament pokuty na-leży do liturgii Kościoła i posiada wszystkie właściwości kultu Kościoła (W. Schenk). Sprawując więc sakrament pokuty, gdy przystępujemy do spowiedzi i wypełniamy wszystkie warunki z tym sakramentem związane, Kościół oddaje cześć Bogu Ojcu przez Chrystusa w Duchu Świętym, a penitent otrzymuje Boże miłosierdzie, przebaczenie. Boże łaski spływają na niego, ale też i na Kościół, wspólnotę wierzących.
   
   Podstawy biblijne tego sakramentu
   Już w Starym Testamencie znajdujemy pouczenie o wielkim Bożym miłosierdziu, które jest większe od wszystkich grzechów narodu wybranego, od jego jakże częstych niewierności. Pan Bóg przebacza ludziom ich grzechy, gdy za nie żałują i proszą o przebaczenie, wchodząc na drogę pokuty. Jednakże Pan Bóg okazał ludziom najbardziej swoją miłość i miłosierdzie przez przyjście na świat Jezusa Chrystusa. Św. Józef usłyszał od anioła, że Maryja „porodzi syna, a ty mu nadasz imię Jezus, on bowiem wybawi swój lud od grzechów jego” (Mt 1,21). Jezus przyszedł na świat, aby rozproszone przez grzech dzieci Boże zgromadzić w jedno, aby ludzi nawrócić do Boga, wyzwolić z błędu, grzechu i egoizmu. Człowiek, oddalony przez grzech od Boga, często swoją wolę stawiał ponad wolę Stwórcy wyrażoną w przykazaniach. Zbawiciel swoją publiczną działalność rozpoczął więc od wzywania do nawrócenia: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk1,15). Z misją głoszenia Ewangelii łączyło się także odpuszczanie ludziom grzechów, np. paralitykowi, którego na łożu poprzez dach przyniesiono do Chrystusa; kobiecie pochwyconej na grzechu cudzołóstwa; kobiecie obmywającej łzami stopy Jezusa; Piotrowi, łotrowi na krzyżu. W licznych przypowieściach Jezus nauczał, że Bóg jest Miłosierny i przebacza człowiekowi jego grzechy. Najbardziej znana jest nam przypowieść o marnotrawnym synu (Łk 15,11-32). Pan Jezus, można powiedzieć łatwo przebaczał grzechy, ale przy tym wymagał wiary, wewnętrznej przemiany (metanoi), a nie tylko spełniania zewnętrznych praktyk religijnych. Zbawiciel, pełen miłosierdzia, ostrzegał, że ci, którzy nie podejmą pokuty i nie zmienią swojego postępowania, nie otrzymają Królestwa Bożego, zbawienia.
   Pan Jezus po swoim zmartwychwstaniu przekazał władzę odpuszczania grzechów Apostołom: „Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20, 22-23). Słowa te słyszymy w drugą niedzielę wielkanocną, kiedy to obchodzimy święto Bożego Miłosierdzia. Zbawiciel więc powierzając swoim Apostołom i ich następcom władzę odpuszczania grzechów, ustanowił w swoim Kościele sakrament pokuty i pojednania, aby wierni, którzy po chrzcie popełniają grzechy, mogli pojednać się z Bogiem i odnowić w Jego łasce. Św. Ambroży poucza, że nasz Kościół ma wodę i łzy, czyli wodę chrztu i łzy pokuty. W odnowionej księdze Obrzędy pokuty czytamy, że zwycięstwo nad grzechem jaśnieje przede wszystkim w chrzcie; również w Eucharystii, w której uobecnia się ofiara Chrystusa składana za nas oraz w sakramencie pokuty.
   Apostołowie byli przekonani, że to właśnie im, Kościołowi, Pan Jezus przekazał „posługę jednania” (2 Kor 5,18), to znaczy władzę odpuszczania i zatrzymywania grzechów, polecenie sprawowania sakramentu pokuty i pojednania. Dlatego też św. Piotr w swoim pierwszym wystąpieniu w Jerozolimie po Zesłaniu Ducha Świętego wzywał słuchaczy do wiary, ale też do nawrócenia, do porzucenia grzechów i pokuty.
   
   Nazwy tego sakramentu
   W Katechizmie Kościoła Katolickiego znajdujemy pytanie: „Jak jest nazywany ten sakrament?” (KKK 1423 -1424). Według Katechizmu można ten sakrament nazwać:
   1. Sakramentem nawrócenia, gdyż podczas jego sprawowania w sposób sakramentalny aktualizuje się, urzeczywistnia wezwanie Pana Jezusa do naszego nawrócenia. Rzeczywiście w tym sakramencie Zbawiciel wzywa każdego z nas do nawrócenia, porzucenia grzechu, do stawania po stronie Jezusa przeciw szatanowi. Pan Jezus otwiera nam ponownie drogę powrotu do Ojca, z której zeszliśmy poprzez grzech.
   2. Sakramentem pokuty, ponieważ w tym sakramencie ukazywana jest każdemu z nas nasza osobista, ale również społeczna, kościelna, droga, sposób nawrócenia, skruchy i zadośćuczynienia za grzechy przez nas, przeze mnie popełnione.
   3. Sakramentem spowiedzi. Spowiedź bowiem, czyli wyznanie naszych grzechów przed kapłanem należy do istotnych warunków tego sakramentu. Podczas spowiedzi wyznajemy grzechy, oskarżamy siebie, ale też za grzechy żałujemy i przyjmujemy otrzymaną pokutę (zadośćuczynienie). Przez przystąpienie do sakramentu pokuty wyznajemy również naszą wiarę i uwielbiamy dobrego Boga który ofiarowuje nam grzesznym ludziom swoje nieskończone miłosierdzie.
   4. Sakramentem przebaczenia, ponieważ przez sakramentalne rozgrzeszenie wypowiedziane przez kapłana otrzymujemy od Boga przebaczenie i dar pokoju.
   5. Sakramentem pojednania. Pan Bóg w swoim miłosierdziu jedna nas ze sobą w tym sakramencie, ale też daje nam pomoc, potrzebną do pojednania z braćmi i siostrami oraz do życia z nimi w przyjaźni. Można dodać, że sakrament pokuty i pojednania jest świętym znakiem spotkania nas, grzesznych ludzi z miłującym nas Ojcem. W tym sakramencie mamy zawsze możliwość spotkania miłosiernego Boga Ojca, jak to stało się udziałem marnotrawnego syna z Chrystusowej przypowieści. Św. Jan Vianney, proboszcz z Ars i wielki spowiednik, mówi, że w sakramencie pokuty „to nie grzesznik wraca do Boga, aby Go prosić o przebaczenie: to Bóg biegnie za grzesznikiem i prowadzi go na powrót do siebie” (B. Bro, Znak przebaczenia, Warszawa 1977, s. 70).
   W następnym odcinkach będziemy starali. się bardziej dokładnie zapoznać się z darem Bożego miłosierdzia, jakim jest sakrament pokuty i pojednania.


powrót